8.6.15

Przepraszam, dawno nie pisałam :/

Już mówię dlaczego. Niestety dokładnie  29 maja w piątek złamałam rękę.  Miałam po 6 skończyłam lekcje o 14, miałam trening  piłki ręcznej. Do końca treningu zostało nie całe pół godziny, gdy strzelalam piłką w przeciwną bramkę przewróciłam się, oczywiście z mojej winy i złamałam rękę, ból był straszny. Przyjechał po mnie tata i zabrał do szpitala Spotkałam tam bardzo fajną dziewczynę, z którą zaprzyjaznilam się. Dzięki niej 3 dni w szpitalu minęły bardzo szybko. Gabrysia, koleżanka która poznałam w szpitalu ma ciężką astmę, widziałam ze cały czas się męczy nie mogła swobodnie oddychać. Co najważniejsze mieszka nie daleko mnie jakieś 15 km od mojego domu. Ustaliłysy ze będziemy się widywać często gdy tylko moja ręka zrosnie się  ;) Pozdrawiam "Wiki"

3 komentarze:

  1. Smutno, że złamałaś rękę ;( Jednak dzięki temu poznałaś tę Gabrysie ;) Życzę powodzenia w dalszym kolegowaniu/przyjaźnieniu się ;)

    OdpowiedzUsuń